niekończąca się love story


21 maja 2008, 18:34

Dzisiaj tak wpadłam z kumpelą na pomysł żeby napisać love story ,którą bedą kończyć wszyscy,którzy chcą.Zatem zamieszczę tu krótki fragment naszej o to pieknej love story ,którą każdy z was tu przybywający na naszym przepieknym blogu będzie mógł dopisać kolejny fragment na komentarzach oczywiscie.Cool

Osoba w Ciemności serca ukryta
21 maja 2008, 21:02
Czy ty darzysz mnie jakimś uczuciem? No nie wiem lecz, ostatnio gdy tak razem się o cichu śmialiśmy to czułam...Wiesz może masz trochę czasu wieczorem? No mam a co chciała byś się spotkać? Tak ale dokończmy rozmowę po mszy trzeba zachować sie kulturalnie. Nie ma sprawy. To czekałam na koniec mszy i po tym jak wyszliśmy z kościoła umówiliśmy sie na spotkanie na godzinę 18 przy fontannie...

Dodaj komentarz